Piłkarska reprezentacja Włoch zremisowała w meczu towarzyskim z Hiszpanią 1:1 (0:0). Swojego sporego zadowolenia z debiutu w drużynie narodowej nie ukrywał tuż po tym spotkaniu Federico Bernardeschi.
22-letni ofensywny skrzydłowy, który na co dzień występuje w ACF Fiorentina, na placu gry zameldował się w 60. minucie rywalizacji. Zmienił wówczas doświadczonego Antonio Candrevę. W bieżącym sezonie wychowanek Fioletowych rozegrał w Serie A dwadzieścia sześć meczów.
– Muszę podziękować Gigi Di Biagio, ponieważ w dużej mierze to dzięki niemu mogłem zadebiutować w seniorskiej kadrze. Dzięki niemu zrobiłem duży krok naprzód – powiedział Federico Bernardeschi w wywiadzie dla „Rai Sport”.
– Jestem dumny, że tu jestem. Jako młody zawodnik starałem się dać z siebie wszystko i jak tylko potrafię pomóc doświadczonym zawodnikom – kontynuował niezwykle utalentowany gracz, który ostatnio był usilnie łączony z przenosinami do FC Barcelony.
– Robiłem to o co poprosił mnie przed wejściem na boisko trener. Jestem niezwykle zadowolony z tego debiutu. Teraz przed nami prestiżowe starcie z Niemcami. Musimy zrobić wszystko, aby się dobrze zaprezentować – dodał.
