Grzegorz Sandomierski: Cała drużyna wykonała kawał dobrej roboty

Cracovia wygrała na wyjeździe z Wisłą Kraków 2:1 w ramach 17. kolejki Ekstraklasy. Tuż po zakończeniu rywalizacji bramkarz „Pasów”, Grzegorz Sandomierski przyznał, że wszyscy zawodnicy jego zespołu zasługują na pochwały.

– Trochę czasu minęło od wygranej naszego klubu na Reymonta. Cieszymy się bardzo z tego zwycięstwa. Wiadomo jak ważny to był mecz dla całego Krakowa. Wokół tego pojedynku zawsze dużo się dzieje. Chcieliśmy zachować chłodne głowy. Znamy swoje mocne strony i pokazaliśmy je dziś na boisku rywala. Trzy punkty jadą z nami – powiedział 26-letni golkiper cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.

W końcówce rywalizacji Sandomierski popisał się kilkoma skutecznymi interwencjami, które uchroniły jego zespół przed stratą gola.

– Od tego właśnie jestem. Słowa uznania należą się również pozostałym chłopakom, bo to oni wiele razy przyjmowali ciosy Wisły na siebie. Pod koniec spotkania, kiedy gospodarze mocno przycisnęli, nazbierało się tego trochę. Cała drużyna wykonała kawał dobrej roboty. Byliśmy skoncentrowani do ostatniego gwizdka – zaznaczył.

– Starałem się podejść do tego spotkania, jak do każdego innego. Próbowałem się zbytnio nie nakręcać, żeby się nie spalić. Skłamałbym jednak, gdybym powiedział, że nie odczuwałem dreszczu emocji – zakończył.

Cracovia zajmuje aktualnie trzecie miejsce w tabeli Ekstraklasy. Podopieczni Jacka Zielińskiego mają na swoim koncie 30 punktów, a w następnej kolejce zagrają na własnym stadionie z Podbeskidziem Bielsko-Biała.