– Każdy sparing to dla nas najlepszy trening, bo możemy wtedy przećwiczyć te elementy gry, których wymaga od nas trener, czyli po prostu dobrą grę w obronie i ataku – powiedział na łamach oficjalnej strony internetowej Legii po wtorkowym sparingu z Pogonią (4:1) obrońca stołecznej ekipy, Inaki Astiz.
– Nie ma do tego lepszej okazji niż właśnie spotkania towarzyskie. W nich możemy też czasami ryzykować np. podania, których nie możemy przecież ćwiczyć w meczach o stawkę. Tutaj nie mamy nic do stracenia i możemy podnosić naszą wiarę w samych siebie. Dobrze się prezentowaliśmy, utrzymując się długo przy piłce i cierpliwie czekając na odpowiednie momenty na to, aby zaatakować – analizował Astiz.
– Szkoda trochę tej końcówki, kiedy byliśmy już zmęczeni i trochę odpuściliśmy, ale ogólnie możemy być z siebie zadowoleni. Pogoń próbowała nowego ustawienia z piątką obrońców, a normalnie grają z czterema, i stąd mogła wynikać ich słabsza dyspozycja, ale powtórzę jeszcze raz – właśnie od tego są sparingi – dodał Hiszpan.
Add Comment