Napastnik reprezentacji Anglii Harry Kane przełamał swoją strzelecką niemoc i zdobył bramkę w spotkaniu eliminacji do Euro 2016 z San Marino. W swoim ostatnim wywiadzie stwierdził, iż jest z tego faktu bardzo zadowolony.
22-letni zawodnik w poprzednim spotkaniu kadry narodowej wszedł z ławki rezerwowych, a jego zespół wygrał 6:0. Dzięki wygranej Anglicy uzyskali awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy.
W ostatnim sezonie Kane zdobył łącznie we wszystkich meczach 31 goli w barwach Tottenhamu Hotspur, jednak w obecnych rozgrywkach nie potrafił pokonać bramkarza rywali. Ta sztuka udała się w spotkaniu reprezentacji.
– Oczywiście dużo mówiło się o mojej niemocy strzeleckiej, ale pewność pozostała. Myślę, iż było to widać przy tym trafieniu. Jestem zadowolony, że wpisałem się na listę strzelców i mam nadzieję robić to częściej – powiedział Anglik cytowany przez „Sky Sports”.
– Było to trochę trudne, ponieważ każdy napastnik potrzebuje bramek. Kiedy tego nie robisz to ludzie od razu narzekają, więc chcesz udowodnić, że nie mają racji – dodał.
– Kiedy w poprzednim meczu wchodziłem z ławki rezerwowych to wiedziałem, iż będę miał dobrą okazję wpisać się na listę strzelców. Jestem zadowolony, że się to udało, ale najważniejsza jest wygrana i awans – zakończył.
Reprezentacja Anglii z kompletem punktów zajmuje pierwsze miejsce w grupie E. W kolejnym spotkaniu zmierzą się ze Szwajcarią. Mecz odbędzie się we wtorek o godz. 20:45.