Nowy nabytek Ruchu Chorzów, Łukasz Moneta przyznał, że jest pod wrażeniem dopingu kibiców „Niebieskich”, którzy pojawili się na poniedziałkowej prezentacji zespołu.
– W innych klubach rzadko spotyka się takie prezentacje. Panowała tutaj bardzo pozytywna atmosfera. Byłem mile zaskoczony tak fajnym wieczorem. Szacunek dla kibiców, bo przyznam się, że miałem ciarki jak śpiewali. To naprawdę robiło wrażenie – powiedział 21-latek, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Nie ukrywam, że już wcześniej słyszałem o kibicach „Niebieskich”, że naprawdę dają radę. Cieszę się i mam nadzieję, że dla tej wspaniałej publiczności będę mógł zagrać – dodał.
Ruch Chorzów zajmuje aktualnie piąte miejsce w tabeli Ekstraklasy. Podopieczni Waldemara Fornalika mają na swoim koncie 30 punktów, a w następnej ligowej kolejce zagrają przed własną publicznością z Zagłębiem Lubin. Pojedynek pomiędzy tymi zespołami zostanie rozegrany 12 lutego o godz. 18:00.
– Wszyscy czekamy na ten pierwszy mecz. Chcielibyśmy już zagrać. Przerwa była krótka, dlatego tym bardziej się cieszymy, że tak szybko możemy wrócić na boisko. Skupiamy się już tylko na przeciwniku i trzech punktach w najbliższy piątek – zakończył Łukasz Moneta.