– Liczymy na wsparcie kibiców, bo fajnie gra się przy pełnym stadionie. Wtedy chce się wygrywać jeszcze mocniej – przyznał tuż przed spotkaniem z Legią Warszawa napastnik Pogoni Szczecin, Łukasz Zwoliński.
– Każdy po cichu czeka na mecz z Legią i chce pokazać, że można z nimi wygrać. My będziemy chcieli to zrobić w sobotę. To ostatnia kolejka sezonu zasadniczego, który zaczęliśmy od wygranej z Mistrzem Polski. Teraz możemy zakończyć go wygraną z Legią – powiedział snajper Portowców, cytowany przez „pogonszczecin.pl”.
– Liczymy na wsparcie kibiców, bo fajnie gra się przy pełnym stadionie. Wtedy chce się wygrywać jeszcze mocniej. Kibice są z nami od pierwszej kolejki, będą do ostatniej, jeżdżą przez całą Polskę – kontynuował.
– Wiem, że wymaga się ode mnie zdobywania bramek. Pokazałem, że potrafię to robić w ubiegłym sezonie, a także jesienią. Dobrze, że teraz udaje mi się przynajmniej zagrywać kolegom przy ich trafieniach. Nie myślę o tym w ten sposób, że tylko ja muszę się przełamać. Najważniejsze, żeby dobrze punktował zespół – zaznaczył.
W bieżącym sezonie piłkarskiej Ekstraklasy Łukasz Zwoliński rozegrał dwadzieścia dwa mecze, w tym trzynaście od pierwszej do ostatniej minuty. Strzelił w nich sześć bramek oraz zanotował cztery kluczowe podania.
