Marcel Gąsior: Zwycięstwo cieszy, ale to dopiero początek

Chrobry Głogów wygrał na wyjeździe z Miedzią Legnica 2:0 (0:0) w ramach 3. kolejki I ligi. Zdaniem pomocnika gości Marcela Gąsiora, który nie ukrywał swojego zadowolenia po triumfie w starciu derbowym, to dopiero początek rywalizacji i zespół powinien z chłodną głową podchodzić do kolejnych spotkań.

Pomarańczowo-Czarni po trzech rozegranych meczach plasują się dość niespodziewanie z dorobkiem siedmiu punktów na pierwszym miejscu w ligowej tabeli. Jak do tej pory podopieczni Ireneusza Mamrota zanotowali dwa zwycięstwa oraz remis.

– Kibice zaśpiewali nam, że mamy lidera. To fajne, ale nie ma co popadać w hurraoptymizm. To dopiero trzecia kolejka. Jeszcze dużo punktów do zgarnięcia, tak więc spokojnie. Z chłodnymi głowami czekamy na Bełchatów – powiedział Marcel Gąsior, cytowany przez „chrobry-glogow.pl”.

– Cały tydzień pracowaliśmy pod Miedziankę. To zatrybiło i wydaje mi się, że zasłużyliśmy na zwycięstwo. Idziemy dalej – kontynuował 21-letni pomocnik, który swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Legii Warszawa.

– Kibice są z nami na co dzień i wiemy jak traktują derby z Miedzią. Jak najważniejszy mecz w sezonie. Gramy przecież dla siebie i dla nich. Na Miedzi jednak świat się nie kończy. Tak więc chłodna głowa, bo trzeba patrzeć dalej. A dalej są inni przeciwnicy, z którymi też trzeba punktować – dodał.