Martin Odegaard zapewnił w swoim ostatnim wywiadzie kibiców Realu Madryt, iż jest on szczęśliwy w drużynie Królewskich. Zaznaczając jednoczenie, iż tuż po zakończeniu przedsezonowych przygotowań podejmie decyzję dotyczącą swojej przyszłości.
Od pewnego czasu w mediach pojawiały się spekulacje dotyczące jego ewentualnego wypożyczenia. Dzięki temu 16-latek mógłby rozwijać swoje umiejętności w innym dobrym klubie. Młody zawodnik utrzymuje jednak, iż jeszcze nie podjął żadnej decyzji.
– Będziemy się nad tym zastanawiać, kiedy zakończą się przygotowania. Jestem szczęśliwy w Realu Madryt – powiedział Martin Odegaard, cytowany przez „Sky Sports”.
– Myślę, że stać mnie na zdecydowanie lepszą grę. Wiele nauczyłem się zarówno na treningach, jak i podczas meczów – zapewnił.
– Trenowałem dobrze i tak samo się czuję. Nie mam żadnych konkretnych celów na nadchodzący sezon. Wszystko czego chcę, to poprawić moją grę. Mam 16 lat i staram się pracować najlepiej jak potrafię. Wiem, że przede mną jeszcze długa droga. Nie spieszę się jednak, nie ma też żadnego powodu, dla którego powinienem się stresować – podkreślił pomocnik.
– Gra w Segunda Division jest trudna. Jest tam wielu mocnych przeciwników, a boiska często są w fatalnym stanie – zaznaczył.
16-latek na Santiago Bernabeu przeniósł się w styczniu 2015 roku. Norweg przez większość czasu grał w zespole Realu Madryt Castilla, który trenuje Zinedine Zidane. W pierwszej drużynie „Królewskich” rozegrał do tej pory zaledwie jedno niepełne spotkanie. Wcześniej był zawodnikiem rodzimego Stromsgodset.
