MLS: New York Red Bulls remisuje z Colorado Rapids

Piłkarze New York Red Bulls zremisowali na własnym stadionie z Colorado Rapids 1:1 (1:1) w meczu 9. kolejki amerykańskiej Major League Soccer.

Pierwszą bramkę w tym spotkaniu strzelili goście. Na listę strzelców wpisał się Gabriel Arturo Torres, który wykorzystał fantastyczne dośrodkowanie z rzutu wolnego Dillona Powersa. Przyjezdni nie cieszyli się jednak długo z jednobramkowego prowadzenia, bowiem pięć minut później znany z angielskich boisk Bradley Wright-Phillips doprowadził do wyrównania. Były gracz m.in. Manchesteru City bramkarza gości pokonał pewnym strzałem z rzutu karnego.

Dzięki podziałowi punktów w tym spotkaniu podopieczni Jessego Marscha wciąż są jedyną niepokonaną drużyną w lidze. Jak do tej pory nowojorczycy zanotowali trzy zwycięstwa oraz cztery remisy i zajmują trzecie miejsce w Konferencji Wschodniej.

Na zupełnie innym biegunie są zawodnicy Colorado Rapids, dla których był to piąty remis w bieżącym sezonie ligowym (najwięcej spośród wszystkich ekip MLS). Zespół z Dick’s Sporting Goods Park plasuje się obecnie na ostatnim miejscu w Konferencji Zachodniej z dorobkiem ośmiu punktów.

Warto także zaznaczyć, iż od pierwszej do ostatniej minuty w barwach gospodarzy występował Mateusz Miazga, który ostatnio zadeklarować chęć gry w reprezentacji Polski.

******
New York Red Bulls – Colorado Rapids 1:1 (1:1)
Wright-Phillips 30 (k.) – Torres 25