Były selekcjoner Brazylii Carlos Alberto Parreira w dość kontrowersyjny sposób po kilku miesiącach ocenił półfinałową porażkę „Canarinhos” z Niemcami 1:7 na mundialu w Brazylii.
– Nie wierzyłem w to co się działo. To przypominało wydarzenia z Nowego Jorku z 11 września – wypalił mistrz świata z 1994 z mundialu w USA.
– Można to było porównać do zawalenia obu wież World Trade Center. Najpierw widziałeś jak pierwsza znika, później druga. Wydawało się to wszystko fikcją, ale to była rzeczywistość – kontynuował Pareira.
– To wszystko działo się tak szybko. Nie było czasu na żadną reakcję. Chciałem, żeby skończyło się tylko na pięciu golach – podsumował Carlos Alberto Parreira.