– Ostatnimi czasy widać, że trener Podoliński przywiązuje dużą wagę do organizacji gry obronnej swojej drużyny w tym systemie, który preferuje. Duży nacisk kładzie również na to, żeby jego zawodnicy szybko wychodzili do ataku zaraz po odbiorze piłki i będziemy musieli zwrócić na to uwagę – przytoczyła słowa Pawła Barylskiego oficjalna strona Śląska.
– Z przodu ważnym zawodnikiem jest Zjawiński – umie się ustawić tyłem do bramki oraz przetrzymać piłkę lub ją zgrać i wyjść na pozycję. To są największe niebezpieczeństwa ze strony Cracovii. Jeśli zaś chodzi o słabe strony przeciwnika, to chcemy je zostawić dla siebie – dodał na koniec z uśmiechem.
W niedzielnym meczu piątej kolejki T-Mobile Ekstraklasy, Śląsk Wrocław zmierzy się u siebie z Cracovią. Po czterech seriach gier Pasy okupują trzynaste miejsce w ligowej tabeli, podczas gdy wrocławianie uplasowali się na 10. pozycji.
Add Comment