Brazylijski ofensywny pomocnik Liverpoolu, Philippe Coutinho przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, iż w tym momencie tylko spokój może wyprowadzić ekipę z czerwonej części Merseyside na prostą.
Były gracz Interu Mediolan wraca po krótkiej pauzie spowodowanej czerwoną kartką, którą ujrzał w starciu z West Hamem United (0:3). W efekcie 23-latek został zawieszony na jeden mecz i nie zagrał w zeszłą sobotę na wyjeździe z Manchesterem United.
– W tym momencie najważniejsze jest, abyśmy wszyscy zachowali spokój. Tym bardziej, iż sezon dopiero co się rozpoczął – powiedział reprezentant Canarinhos, cytowany przez oficjalną stronę internetową osiemnastokrotnego mistrza Anglii.
– Przed nami jeszcze wiele meczów, tak więc wszystko może się jeszcze wydarzyć. Premier League to liga, która jest bardzo wymagająca, tak więc czekają nas jeszcze zarówno wzloty, jak i upadki – kontynuował.
– Jesteśmy oczywiście świadomi, że po dwóch potknięciach z rzędu na drużynie ciąży jeszcze większa presja, ale jeżeli będziemy wykonywać wszystkie zadania na boisku to z pewnością będziemy osiągać korzystne rezultaty – dodał.