Menedżer Aston Villi, Remi Garde przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, że działacze jego klubu nie otrzymali oferty kupna Libora Kozaka.
Na początku stycznia francuski szkoleniowiec stwierdził, że 26-letni napastnik może opuścić Villa Park i zmienić pracodawcę. Wydaje się jednak, że Czech nie wzbudził zainteresowania innych klubów.
– Libor w dalszym ciągu jest naszym zawodnikiem. Musimy poczekać, ponieważ do tej pory nie otrzymaliśmy żadnej oferty – powiedział Remi Garde w rozmowie ze „Sky Sports”.
– Jestem zadowolony z jego gry. Chciałbym, żeby strzelił jedną czy dwie bramki i pewnie on również ma takie odczucie. Ciężko pracował na treningach i wykazywał spore zaangażowanie. To dlatego dałem mu szansę występów w ostatnich meczach – zaznaczył.
Kozak trafił na Villa Park w 2013 roku z Lazio Rzym. Od tego czasu w barwach „Lwów” rozegrał łącznie 18 spotkań, w których zdobył cztery gole.