Serie A: Typy na 20. kolejkę

Mistrz jesieni? Juventus. Przewaga nad drugą w tabeli Romą? Pięć punktów. Kolejny rywal? Chievo u siebie, podczas gdy rzymian czeka wyjazdowe starcie z Fiorentiną. Tak, w Turynie mało kto nie jest zadowolony z przebiegu bieżącego sezonu. Wisienkami na torcie mają być ponadto transfery dwóch bardzo obiecujących włoskich piłkarzy: Stefano Sturaro z Genoi i Simone Zazy z Sassuolo. Minusy? Brak transferu ofensywnego pomocnika i obrońcy. Zarząd bianconeri wierzy jednak w powroty: do zdrowia Andrei Barzagliego i do formy Roberto Pereyry.

W minorowych nastrojach są fani Romy, która bardzo obniżyła loty w porównaniu do początku sezonu. Oczywiście giallorossi ciągle punktują, mają bezpieczną przewagę nad Napoli i pełne prawo myśleć o dogonieniu Juventusu. Brakuje jednak stabilnej formy, a dołek w który wpadły Wilki jest o dziwo dość głęboki. Słabsze występy najlepiej podsumował mecz w 1/8 finału Coppa Italia. Roma męczyła się potwornie z Empoli i potrzebowała dogrywki, by wywalczyć awans do kolejnej rundy. Podobne katusze przeszło Napoli, a rewelacja sezonu Sampdoria odpadła z Interem. Z całej czołówki ligi tylko jeden zespół pokazał wielką klasę. Był to Juventus, który zniszczył grając drugim garniturem Hellas Werona 6:1.

Dwudziesta kolejka to jedna z bardziej wyrównanych w ostatnim czasie. Milan zmierzy się na wyjeździe z Lazio, Fiorentina podejmie Romę, Sampdoria postara się ograć Palermo, a Napoli zmierzy się u siebie z Genoą. Ważnym wydarzeniem będzie również mecz o miano najgorszej drużyny na Półwyspie Apenińskim. Dziewiętnasta Cesena jedzie do dwudziestej Parmy. To będzie to co fani calcio lubią najbardziej!

Co warto rozważyć?

1. INTER MEDIOLAN – FC TORINO: 1 (KURS: 1.80)

INFORMACJE KADROWE:
Pięciu nieobecnych liczy kadra Interu Mediolan przed meczem z Torino. Sześciu jeśli liczyć Pablo Daniela Osvaldo zawieszonego przez klub za swoje nieprofesjonalne zachowanie. Wracając jednak do zawodników, którzy zagrają jeszcze w Interze… kontuzjowani są Campagnaro i Jonathan, Nagatomo jeszcze nie wrócił z Pucharu Azji, a zawieszeni za kartki są Juan Jesus i Medel. W zespole Torino wszyscy są za to zdrowi. Trener Ventura nie będzie mógł skorzystać tylko z Bruno Peresa.

PRZYPUSZCZALNE SKŁADY:
Shaqiriego po występie w Pucharze Włoch czeka jeszcze ławka rezerwowych. Większe szanse na występ od pierwszej minuty ma inny nowy nabytek nerazzurri – Łukasz Podolski. W ataku zagra najpewniej Icardi wspomagany przez Kovacicia. W obronie zobaczymy parę Andreolli – Vidić. W drużynie gości zagra oczywiście Kamil Glik, a obok niego miejsce znajdzie się dla Maksimovicia i Morettiego. Z przodu w parze z Quagliarellą zagra świeży transfer Maxi Lopez.

Inter - Torino

STATYSTYKA:
Przez lata Inter bardzo lubił grać z Torino, ale ostatnie pięć ich starć mówią co innego. Mediolańczycy wygrali tylko dwie potyczki, a trzy pojedynki zakończyły się remisami. Jeśli jednak ktoś będzie chciał sobie przypomnieć ostatnie zwycięstwo Granata nad Interem to musi się cofnąć pamięcią do XX wieku. W XXI Torino pozostaje bez zwycięstwa.

ANALIZA I TYP:
Inter przeplata bardzo dobre występy z tymi nienajlepszymi. Teraz przyszła jednak pora ustabilizować formę, a słabo grające w bieżących rozgrywkach Torino jest idealnym kandydatem do rozpoczęcia serii zwycięstw. Granata swoją grą nie rozpieszcza tifosich, a wyjazdowy mecz na stadion jednego z wielkich włoskiej piłki to oczywisty scenariusz porażki. Radzę Wam postawić na wygraną Interu.

2. JUVENTUS FC – CHIEVO: HANDICAP -1,5, JUVE (KURS: 1.52)

INFORMACJE KADROWE:
Massimiliano Allegri może narzekać na sytuację kadrową jeśli chodzi o obrońców. Do kontuzjowanych Barzagliego, Marrone, Asamoah i Romulo dołączył Angelo Ogbonna. Trener Maran nie ma za to powodów do zmartwień jeśli chodzi o absencje. W Turynie nie zobaczymy tylko zawieszonego za kartki Cesara.

PRZYPUSZCZALNE SKŁADY:
Dobra forma Pereyry z ostatnich dwóch spotkań oznacza, że trener Juve postawi na Argentyńczyka i ustawi go w roli ofensywnego pomocnika. Przed nim zobaczymy niezatapialną parę Carlos Tevez – Fernando Llorente. Z uwagi na urazy defensorów zagrają sprawdzone nazwiska: Lichtsteiner, Bonucci, Chiellini i Evra. W drużynie Chievo mamy dwie niewiadome: w niedzielę przekonamy się czy zagra Meggiorini czy Botta, oraz czy Paloschi posadzi na ławce Pellissiera.

Juventus - Chievo

STATYSTYKA:
Juventus wygrał wszystkie z pięciu ostatnich starć z Chievo i bardzo dobrze wspomina te pojedynki. „Latające Osły” szalenie rzadko stawiały się Starej Damie, nie licząc oczywiście lat po powrocie z Serie B przed przybyciem Antionio Conte. Bianconeri grają z Chievo? Spokojnie możemy założyć, że wygrają.

ANALIZA I TYP:
W niedzielnym starciu radziłbym Wam postawić na zwycięstwo Juventusu z handicapem -1,5. Ostatnie trzy mecze turyńczyków to prawdziwa kanonada pod bramką rywali. Ekipa Maxa Allegriego pokonała Napoli 3:1 i dwukrotnie ograła Hellas Werona odpowiednio 6:1 i 4:0. Skuteczność bianconeri stoi ostatnio na bardzo dobrym poziomie, a teraz na Juventus Stadium przyjedzie siedemnaste w tabeli Chievo.

3. SSC NAPOLI – CFC GENOA: 1 (KURS: 1.40)

INFORMACJE KADROWE:
Rafa Benitez nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych Zunigi, Michu, Insigne i Ghoulama. Zawieszony ponadto jest Gargano, ale reszta kadry cieszy się dobrym zdrowie i jest gotowa do gry. Trener Gasperini nie będzie mógł skorzystać za to z Matriego, Marchese i Tino Costy. Na szczęście dla Grifone nikt nie jest zawieszony.

PRZYPUSZCZALNE SKŁADY:
Większe szanse na grę od De Guzmana ma Mertens, a Jorginho powinien posadzić na ławce Inlera. W ataku Napoli zobaczymy Higuaina, a za jego plecami zagrają Hamsik i Callejon. W zespole gości Fetfatzidis powinien wystąpić kosztem Nianga, a Lestienne ma większe szanse na występ niż Iago Falque.

Napoli - Genoa

STATYSTYKA:
Napoli wygrało cztery z pięciu ostatnich starć z Genoą, a jeden mecz zakończył się remisem. Co ciekawe, ostatnie zwycięstwo Liguryjczyków w Neapolu miało miejsce w 2009 roku. Od tego czasu Grifone na wyjeździe dwa razy zremisowali, a resztę meczów przegrali.

ANALIZA I TYP:
Napoli musi ustabilizować formę i nikt pod Wezuwiuszem nie wyobraża sobie straty punktów. Poniedziałkowe spotkanie musi zakończyć się zwycięstwem gospodarzy, którzy czują na karku oddech Sampdorii, Lazio i grającej coraz lepiej Fiorentiny. Azzurri przystąpią do tego pojedynku w niemalże najmocniejszych zestawieniu i trzy punkty zostaną na południu Italii. Radziłbym Wam postawić na podopiecznych Rafaela Beniteza.

Nad czym można pomyśleć?

4. PARMA – CESENA: 1 (KURS: 1.62)

Starcie dwóch najsłabszych drużyn w tabeli ligi włoskiej zapowiada się bardzo ciekawie. Dwudziestwa w zestawieniu Parma podejmie na swoim stadionie Cesenę. Oba zespoły uzbierały na swoim koncie po dziewięć punktów co po dziewiętnastu seriach gier jest żenującym wynikiem. Teraz jednak przed tymi ekipami nadarza się okazja do zrobienia kroku w kierunku utrzymania.

Parma ma gorszą sytuację kadrową, gdyż aż ośmiu graczy nie wystąpi z powodu urazów. W zespole Ceseny kontuzje i zawieszenia wyeliminują pięciu piłkarzy. Moim zdaniem Parma ma lepszych zawodników na każdej oprócz bramki i będzie to widoczne w niedzielę. Radzę Wam postawić na zespół gialloblu.