– Zmierzyliśmy się w tej edycji Pucharu Polski z wieloma drużynami. Też podawano wtedy różne statystyki, chociażby przed starciem z Lechem Poznań. Nie da się przełożyć spotkań ligowych na mecze pucharowe – powiedział na konferencji przed finałowym meczem Pucharu Polski z Cracovią, trener Lechii Gdańsk, Piotr Stokowiec.
– Każdy mecz ma swoją historię. Droga była bardzo trudna, ale uważam, że zapracowaliśmy na ten finał. Chcielibyśmy powtórzyć sukces z poprzedniego roku. Cracovia miała podobną drogę, też były nerwowe końcówki. Cieszę się, że zawodnicy potrafili wytrzymać ciężar spotkania, odwrócić losy meczu. To napawa mnie optymizmem. Na pewno trudno gra się na Lechu Poznan, tam tych statystyk Lechia nie miała najlepszych – kontynuował.
– Trenujemy każdy element, który ma wpływ na końcowy wynik, również rzuty karne. Nie chodzi jednak o mecz finałowy, a o całość. Nigdy nie wiadomo, kiedy będzie trzeba użyć danego elementu gry – stwierdził Stokowiec.
– To są różne mecze, z Cracovią w lidze przegraliśmy dość wyraźnie, mamy z czego wyciągać wnioski. Jednak w ostatecznym rozrachunku znaleźliśmy się przed Cracovią. Na podstawie bezpośrednich pojedynków nie wyciągałbym wniosków – oświadczył.
– Nie da się ukryć, że każdy kolejny finał zwiększa nasze doświadczenie. Wielu zawodników, którzy brali udział w zeszłorocznym finale już nie ma, ale kilku jest. Cieszę się, że wiemy, co nas może czekać. Chociaż zagramy na innym stadionie, przed inną publicznością. Czy to oświadczenie będzie odgrywało znaczącą rolę? Trudno powiedzieć. Sporo analizujemy, wydaje mi się, że jesteśmy dobrze przygotowani – stwierdził 48-latek.
– Ze wszystkimi trenerami w ekstraklasie mam poprawne relacje. Pomimo rywalizacji, która bywa dość zacięta. Cieszę się, że z każdym trenerem mam dobre relacje. Nie rozmawiałem z Michałem Probierzem. W tym sezonie wymieniłem z nim tylko kilka wiadomości – oznajmił.
– Obaj nasi bramkarze pokazują klasę. Zlatan Alomerovic w ostatnim czasie, pomimo małej liczby występów, pokazuje, że jest w dobrej dyspozycji. Myślę, że Zlatan w większości polskich klubów mógłby być pierwszym bramkarzem – skomplementował swoich bramkarzy szkoleniowiec.
– Wszystko mamy już zaplanowane. Na mecz lecimy samolotem, po spotkaniu wracamy razem z rodzinami do Gdańska i dopiero stąd będziemy wyjeżdżać na urlopy. 3 sierpnia wrócimy do treningów. Znam obiekt w Lublinie, nie będzie to dla mnie żadne zaskoczenie, jesteśmy dobrze przygotowani – podsumował Stokowiec.
Serwis Sports-News dostarcza Sportowa Agencja Informacyjna ASInfo.UWAGA! PZBUK zmienia bonus startowy dla nowych graczy. Od teraz możecie skorzystać z promocji "Zamień 200 zł na 500 zł!"
Jest to najwyższy asymetryczny bonus od depozytu w Polsce! Każdy klient po wpłacie 200 zł otrzyma w sumie 500 zł na grę w zakładach sportowych.
Bonus przyznawany jest w zależności od wysokości dokonanego depozytu, według założenia, że wartość bonusu stanowi 150% wpłaconego depozytu powyżej kwoty 100 zł . Maksymalna wartość depozytu uprawniająca do uzyskania bonusu wynosi 200 zł.
Co trzeba zrobić, żeby skorzystać z promocji?
Przede wszystkim zarejestruj się w PZBUK klikając TUTAJ. Następnie musisz zweryfikować swój numer telefonu i dokonać depozytu w wysokości minimum 100 zł oraz aktywować bonus podczas depozytu.
Nie czekaj, tylko skorzystaj z promocji! Kliknij TUTAJ, aby założyć konto w PZBUK.
Add Comment