Skrzydłowy Ruchu Chorzów, Tomasz Podgórski przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, że mimo przerwy od ligowych spotkań, jego zespół myśli już o najbliższym starciu przeciwko Wiśle Kraków.
Podopieczni Waldemara Fornalika zmierzą się z drużyną „Białej Gwiazdy” w ramach 29. kolejki Ekstraklasy. Mecz pomiędzy tymi zespołami zostanie rozegrany trzeciego kwietnia o godz. 18:00.
– Będziemy mieli trochę czasu, żeby świętować z rodzinami, ale każdy z tyłu głowy ma to, że te dwa tygodnie mają służyć głównie jak najlepszemu przygotowaniu się do najbliższego meczu u siebie z Wisłą. W tym spotkaniu musimy zgarnąć pełną pulę, żeby zapewnić sobie miejsce w grupie mistrzowskiej – powiedział Tomasz Podgórski, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Wielu chłopaków ma już w nogach kilkanaście spotkań, więc te dwa tygodnie pomogą na przykład zaleczyć jakieś drobne urazy. Możemy także odbudować się fizycznie. Mamy parę dni z podwójnymi zajęciami, więc myślę, że ten dwutygodniowy mikro-cykl jest tak rozpisany, żeby jak najlepiej i optymalnie przygotować się do spotkania z Wisłą – dodał.
– Myślę, że każdy jest na tyle profesjonalny, że wie co mu wolno jeść i ile. Nikt zbytnio nie będzie się objadał, bo ta przerwa jest bardzo krótka. Ciągle jesteśmy w mikro-cyklu treningowym. Tuż po świętach wracamy do zajęć. Bardziej ta przerwa pomoże wszystkim trochę się zresetować i pozwoli pobyć z rodzinami. Do kolejnego tygodnia musimy podejść w pełni skoncentrowani, bo on będzie kluczowy w tych przygotowaniach – zakończył.
