„Madre Mia!” – może tylko zawołać kibic baskijskiej drużyny przed konfrontacją swoich pupili na Camp Nou. Po zmianie trenera było cenne zwycięstwo na Sevillą, ale teraz nie ma co liczyć na cud. Owszem, kto wierzy w niespodziankę w tym przypadku, ten nawet za X2 może zarobić fortunę – bowiem każda złotówka oznacza zarobionych dziewięć, ale właśnie, czy znajdzie się taki wizjoner po 4:0 „Blaugrany” w Madrycie w Gran Derbi i 6:1 z Romą w LM? Nie sądzę…
Co więc warto uwzględnić? Podoba mi się opcja z bramkami obu zespołów (2.17) oraz z przedziałem 4-6 za 2.0. Ten 2.17 jest bardziej opłacalny, ale przy takiej formie mistrzów Hiszpanii można oczekiwać jednak więcej niż mniej goli. Frywolna Barcelona, prowadząc 4:0, może pozwolić sobie na stratę jednej bramki. Nikt nie będzie miał jej tego za złe.
[sc:betano] La Liga, godz. 16:00, Barcelona – RSSS, typ: BTTS-TAK, Kurs: 2.17