„Królewscy” przed świętami aż dziesięciokrotnie trafili do bramki Rayo Vallecano, ale trzeba zaznaczyć, że lokalni rywale niemal godzinę musieli grać w podwójnym osłabieniu, co przy tej klasie przeciwnika, musiało zakończyć się pogromem. Teraz tak łatwo nie będzie.
Krótka przerwa przyniosła więcej korzyści raczej ekipie z Anoeta niż „Blancos”, co potwierdzają tylko urazy Toniego Kroosa i Sergio Ramosa. Podopieczni Eusebio muszą szukać punktów na każdym terenie, co oczywiście nie oznacza, że zdobędą je na Santiago Bernabeu.
Nawet remis w takim starciu byłby w tym momencie dla Realu Sociedad sukcesem. Ja nie pójdę aż tak daleko. Wystarczy, że waleczni Baskowie strzelą chociaż jedną bramkę i co najmniej jedną stracą. To i tak jest według mnie świetna opcja.
[sc:bet365] La Liga, godz. 16:00, Real – RSSS, typ: BTS, Kurs: 1.95