Czas na drugą rundę turnieju WTA w St. Petersburgu. Po raz kolejny pod lupę bierzemy spotkanie Julii Goerges, która tym razem zmierzy się z reprezentantką gospodarzy Verą Zvonarevą. Również w tym spotkaniu upatrujemy pewnego zwycięstwa Niemki.
O reprezentantce Niemiec pisaliśmy wczoraj. Jest w bardzo dobrej formie, świetnie serwuje, co też udowodniła w dzisiejszym starciu z Marią Sakkari. Co prawda raz oddała podanie na początku drugiej partii, co jednak nie przeszkodziło w bardzo pewnym zwycięstwie. 6:2, 7:5. Na uwagę zasługuje wygrany procent piłek po 1-szym serwisie, bo aż 89% przy 63% po drugim.
Vera Zvonareva udanie rozpoczęła swoją kampanię przed własną publicznością pokonując Jekaterinę Makarovą. Rosjanka według nas nie jest na ten moment godną rywalką. Ciężko mówić w ten sposób o zawodniczce, która w tym sezonie rozegrała dwa spotkania, a ostatnie zwycięstwo odniosła w sierpniu ubiegłego roku. Poza tym, Vera doszła do półfinału w Shenzen. Jednak wygrane nad Kumkhum, Jorović i Kudermietową nijak mają się do meczu z Goerges. Naszym zdaniem to różnica dwóch klas, natomiast w kwalifikacjach do Aussie Open uległa Astrze Sharmie w bardzo łatwy sposób.
Na co postawić?
Rosjankę czeka mocna weryfikacja i naszym zdaniem odbicie się od ściany. Julia prezentuje się zdecydowanie lepiej i jest to zupełnie inny poziom niż Zvonareva, dlatego ponownie idziemy zdecydowanie w kierunku Niemki.
WTA St. Petersburg: Vera Zvonareva – Julia Goerges, typ: Goerges -3,5 gema, kurs: 1.68.
