Niedzielny trening był pierwszą okazją, aby zobaczyć w barwach poznańskiego Lecha jego nowego obrońcę Vladimira Volkova – czytamy na oficjalnej stronie mistrzów Polski.
Volkov do klubu dołączył w sobotę wieczorem. – Jestem nowy, dlatego wszystko jest dla mnie czymś innym. Przede wszystkim trening i metody trenera. Muszę je lepiej poznać, tak samo jak ludzi. Z każdym dniem będzie jednak coraz lepiej – podkreśla 29-letni piłkarz cytowany przez lechpoznan.pl
Lewy obrońca Kolejorza na swojej pozycji będzie rywalizował z Tamasem Kadarem, a także młodym Robertem Gumnym, który jest z drużyną na obozie. – Jeszcze nie rozmawiałem z trenerem o jego planach wobec mnie – mówi Volkov, który na grę w Kolejorzu zdecydował się grać z jednego powodu. Tym powodem jest towarzysząca klubowi presja.
Defensor w swojej dotychczasowej karierze grał nie tylko w europejskich pucharach, ale także w Derbach Belgradu, które znane są ze swojej niesamowitej atmosfery. – Lubię i chcę grać dla klubu z dużymi ambicjami, a wiem, że Lech jest taką drużyną. Chcę w ten sposób się rozwijać. Najlepiej na boisku czuję się, kiedy jest duża presja – zaznacza Czarnogórzec.
Volkov jest trzecim zawodnikiem, który zimą dołączył do drużyny prowadzonej przez Jana Urbana. Wcześniej kontrakty z Lechem podpisali Nicki Bille Nielsen i Sisi. Do zespołu wrócili również z wypożyczeń Maciej Wilusz i Mateusz Lis.