Były piłkarz Liverpoolu, Steve McManaman przyznał, iż jest on pod sporym wrażeniem postępu jaki w ostatnim czasie zrobili młodzi zawodnicy The Reds, którzy na co dzień grają w zespole U-21.
Ekipa z czerwonej części Merseyside do lat 21 pokonała ostatnio w małych derbach Everton i w ostatni poniedziałek Leicester City, dzięki czemu w dalszym ciągu walczy o mistrzostwo Premier League U-21. Na chwilę obecną drużyna z miasta Beatlesów plasuje się na drugim miejscu, ze stratą dwóch „oczek” do liderującego Manchesteru United.
– Oczywiście zdaję sobie sprawę, że wygranie ligi na tym poziomie nie jest najważniejsze, ale na pewno każdy woli być na pierwszym miejscu, aniżeli okupować lokatę na szarym końcu. To na pewno daje satysfakcję i świadomość, że wykonujesz swoją pracę tak jak powinieneś – stwierdził Anglik cytowany przez oficjalną stronę klubu.
– Myślę, że w tym sezonie zrobili oni ogromny skok w górę i muszę przyznać, iż jestem pod sporym wrażeniem. Jest to grupa bardzo młodych chłopców, a mimo to czasami jak na nich patrzysz to widzisz doświadczonych mężczyzn – kontynuował.
– Sheyi Ojo, Ryan Kent i Harry Wilson. Kiedy oni prezentują swoje umiejętności to wykazują się niesamowitą pewnością siebie. Dodatkowo wszystko im wychodzi – dodał.