Brazylijczyk Jonas jako jedyny wpisał się na listę strzelców we wtorkowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów, w którym Benfica Lizbona wygrała z Zenitem Sankt Petersburg 1:0.
Były napastnik Valencia CF w doliczonym czasie gry wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie z rzutu wolnego i strzałem głową zaskoczył bramkarza mistrzów Rosji.
– Byliśmy lepiej zorganizowaną drużyną i stworzyliśmy sobie więcej szans. Zasłużyliśmy na to zwycięstwo – podkreślił Jonas cytowany przez oficjalną stronę UEFA.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że to ja strzeliłem tego gola. Sam występ w takim spotkaniu to dla mnie wielkie wydarzenie. Marzyłem, żeby grać w meczach Ligi Mistrzów – kontynuował Brazylijczyk.
– Cała drużyna zagrała świetne zawody. Ja tylko zdobyłem bramkę, ale postawa całego zespołu była kluczowa. Nie sposób nie wspomnieć o pomocy kibiców, dzięki którym ten wieczór był jeszcze bardziej wyjątkowy. Rewanż będzie bardzo trudny, nie tylko z powodu pogody, ale właśnie z braku tego wsparcia naszych fanów. Jedziemy jednak do Rosji z nastawieniem dobrej gry przez 90 minut i z nadzieją na awans do ćwierćfinału – dodał Jonas.
Rewanżowe spotkanie mistrzów Rosji z mistrzami Portugalii odbędzie się 9 marca. Zawody na Stadionie Pietrowskim zaplanowano na godzinę 18.
