Turniej finałowy pucharu Niemiec rozgrywany w Monachium i pierwsze starcie półfinałowe Brose Baskets z Bayernem.
Pojedynek dwóch obecnie najlepszych ekip w niemieckiej koszykówce, więc zapowiada się świetne starcie. W Bayernie po kontuzji wrócił już czołowy gracz Bryce Taylor, który w spotkaniu ligowym po powrocie zdobył 27 punktów, to pokazuje jak duże będzie to wzmocnienie dla zespołu. Możliwy jest też powrót dzisiaj Dedovica, mając już pełną kadrę, mogą podjąć wyrównaną walkę z faworyzowanym rywalem. Trener Pesic, jeden z najlepszych trenerów w Europie, ma jeszcze przecież do dyspozycji m.in. Savanovica, Thompsona, Bryanta, Renfroe, Klebera, Gavela, Zipsera czy Cobbsa, wygląda to naprawdę ciekawie. Oczywiście po stronie Brose też wielu świetnych graczy, chociaż niepewny jest dzisiaj występ Brada Wanamakera (najlepszego strzelca zespołu) i to by było już bardzo widoczne osłabienie zespołu. Bayern grając na własnym parkiecie musi zaskoczyć rywali szybką grą, Brose preferuje raczej spokojne rozegranie piłki, dłuższe akcje i w starciach z szybko grającymi rywalami mogą zgubić swój rytm grania i popełniać błędy. Jeżeli monachijczycy poważnie myślą o wygraniu tego spotkania, muszą już od samego początku narzucić rywalom swój sposób grania i kontrolować ten mecz, bo tylko tak można pokonać Brose Bamberg, a argumenty czysto sportowe jak najbardziej do tego mają. Na pewno dodatkowym bodźcem, który powinien pomóc w lepszej grze Bayernu, będzie pełna hala i głośne wsparcie miejscowych kibiców.
Puchar Niemiec, godz. 16.00, Brose Baskets – Bayern Monachium, Typ: 1.kwarta 2(+0.5) Kurs: 1.83