– Ważne, że strzelamy bramki i nie jest najważniejsze kto to robi, bo jesteśmy drużyną – przyznał napastnik Podbeskidzia Bielsko-Biała, Robert Demjan tuż po meczu z Górnikiem Łęczna (2:0).
– Obecnie za cel mamy zbieranie i szanowanie każdego punktu, a jak będzie to wszystko wyglądało w kolejnych meczach to czas pokaże. Oczywiście będziemy się starać wygrać wszystkie mecze, a czy się to uda, to zobaczymy na koniec sezonu – stwierdził doświadczony snajper, cytowany przez „tspbb.pl”.
– Może to być pierwsza ósemka, ale też może być walka o utrzymanie. Jeśli chodzi o Adama Mójtę jest ostatnio wyróżniającym się zawodnikiem i na pewno daje nam dużo zarówno w grze ofensywnej jak i defensywnej – zaznaczył.
– Ważne, że strzelamy bramki i nie jest najważniejsze kto to robi, bo jesteśmy drużyną. Najbliższy mecz gramy z Koroną, mamy nadzieję, że przy następnym spotkaniu murawa będzie w lepszym stanie, bo niestety nie dało się grać piłką w tych warunkach. Myślę, że wszyscy będą się starać by na Kielce boisko wyglądało dużo lepiej – dodał.
