– Rywale nie pozwolili nam na zbyt wiele. Mimo wszystko cieszę się, że zagrałem. Dla każdego możliwość reprezentowania barw narodowych to ogromny zaszczyt – stwierdził tuż po meczu reprezentacji Polski do lat 20 z Włochami (0:3) piłkarz Lechii Gdańsk, Paweł Stolarski.
20-letni prawy obrońca na placu gry przebywał przez niemal całe spotkanie. Z boiska młody gracz zszedł w 81. minucie rywalizacji. Został wówczas zmieniony przez Karola Żwira, który na co dzień występuje w pierwszoligowym Stomilu Olsztyn.
– Włosi byli w tym spotkaniu do bólu skuteczni. Wykorzystali swoje wszystkie okazje do zdobycia goli, sami zaś nie pozwolili nam na zbyt wiele pod własną bramką. Mimo wszystko cieszę się, że zagrałem w tym spotkaniu. Dla każdego piłkarza możliwość reprezentowania barw narodowych to ogromny zaszczyt – przyznał młody zawodnik Biało-Zielonych, cytowany przez „lechia.pl”.
– Zawsze miło wraca się do zajęć w klubie po meczach reprezentacyjnych, choć na pewno chciałbym wrócić do Gdańska w weselszym nastroju. Teraz trzeba jednak skupić się na pracy przed czekającymi nas spotkaniami z Legią i Ruchem – kontynuował.
– Po remisach z Górnikiem Zabrze i Termalicą nie możemy już pozwolić sobie na wpadki, jeśli chcemy znaleźć się na koniec sezonu zasadniczego w grupie mistrzowskiej. Na pewno zrobimy wszystko, żeby wygrać oba mecze i nie jesteśmy w nich na straconej pozycji – dodał.
