Szkoleniowiec Jagiellonii Białystok, Michał Probierz przyznał w swoim ostatnim wywiadzie, iż jego zespół musi ciężko trenować, żeby nadrobić braki z rundy jesiennej.
– Wszyscy zdążyli wypocząć i są już głodni piłki. Okres świąteczno-noworoczny już minął i możemy zająć się ciężką pracą – powiedział 43-letni trener cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.
– Miniona jesień była dla nas bardzo trudnym okresem, ale jak już się obejrzało w Boxing Day trzy mecze ligi angielskiej, to znaczy, że już jest wszystko w porządku. Przez te trzy tygodnie można było odpocząć i poczytać książki. Poprzednia runda była bardzo trudna i dla nas, trenerów, i dla zawodników, dlatego też dobrze, że ta przerwa była tak długa – dodał.
– To nie jest mój pierwszy okres przygotowawczy, więc stały plan ogólny na pewno jakiś jest. Trzeba go jeszcze dopasować do zawodników. Będziemy teraz bardzo ciężko trenować, bo musimy nadrobić to, czego brakowało niektórym zawodnikom jesienią. Nie tak to sobie wyobrażaliśmy, bo w wielu meczach traciliśmy bramki w końcówkach i nie potrafiliśmy utrzymać dobrego tempa do ostatniej minuty meczu. Musimy sporo popracować, ale też zrobić to mądrze, żeby te obciążenia nie były za duże. Musimy też zdawać sobie sprawę, że młodsi zawodnicy muszą trenować nieco inaczej niż ci starsi. Chcemy to wszystko wypośrodkować – zakończył.