Piłkarze Los Angeles Galaxy rozgromili na własnym stadionie w ramach 25. kolejki Major League Soccer New York City aż 5:1 (1:0). Bohaterem spotkania po stronie gospodarzy był Robbie Keane.
Były zawodnik Liverpoolu, który ma już za sobą ponad 130 występów w amerykańskiej lidze, podczas niedzielnej rywalizacji na StubHub Center dwukrotnie zapisał się na liście strzelców. Dodatkowo swój dorobek statystyczny uzupełnił dwoma asystami.
Pozostałe bramki dla The Gals zdobyli odpowiednio Gyasi Zardes, Giovani dos Santos oraz Sebastian Lletget, który swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w londyńskim West Hamie United. Z kolei honorowe trafienie dla NYCFC zaliczył David Villa. Doświadczony Hiszpan na gola skutecznie zamienił rzut karny.
Na tym etapie rozgrywek LA Galaxy z dorobkiem 46 punktów zajmuje pierwsze miejsce w Konferencji Zachodniej. Natomiast dużo gorzej „na wschodzie” radzą sobie nowojorczycy. Podopieczni Jasona Kreisa plasują się na siódmym miejscu i mają coraz mniej szans na awans do fazy play-off.
******
Los Angeles Galaxy – New York City 5:1 (1:0)
Zardes 36, Keane 56, 81, dos Santos 67, Lletgt 70 – Villa 80
