W pierwszym niedzielnym spotkaniu 35. kolejki Primera Division Espanyol Barcelona zremisował na własnym stadionie z Rayo Vallecano 1:1 (0:1).
Pierwszą bramkę w tym spotkaniu strzelili goście. Na listę strzelców wpisał się Emiliano Insua, który wykorzystał fantastyczną składną akcję swoich partnerów i plasowanym strzałem w sytuacji sam na sam nie dał najmniejszych szans golkiperowi Espanyolu Barcelona.
Od tego momentu rywalizacja na Power8 Stadium stała się bardzo wyrównana, a obie ekipy nie potrafiły swoich sytuacji zamienić na gole. Ofensywny impas obu drużyn został przełamany dopiero w 80. minucie spotkania. Wówczas piłkę w siatce z zimną krwią umieścił Hector Moreno. Hiszpan wykorzystał kapitalne dośrodkowanie z prawego sektora boiska Anaitza Arbilli.
Dodatkowo gospodarze mecz kończyli w dziesiątkę, po tym jak drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Jose Alberto Canas. Warto zaznaczyć, iż gracz Espanyolu pierwsze napomnienie dostał w czwartej minucie doliczonego czasu gry. Drugi raz arbiter główny ukarał byłego zawodnika Swansea City kilkanaście sekund później za kwestionowanie jego decyzji.
Podział punktów w tym spotkaniu oznacza dla gości, iż podtrzymali oni passę meczów bez zwycięstwa w lidze do trzech. Z kolei podopieczni Sergio remisując na własnym obiekcie zanotowali swój drugi mecz u siebie z Rayo, w którym nie potrafili odnieść zwycięstwa.
******
RCD Espanyol Barcelona – Rayo Vallecano 1:1 (0:1)
Moreno 80 – Insua 29