Pomocnik reprezentacji Francji, Mathieu Valbuena powiedział w wywiadzie udzielonym telewizji „TF1”, że gra w jednej drużynie z Karimem Benzemą nie byłaby dla niego problemem. Napastnik Realu Madryt został odsunięty od kadry „Trójkolorowych” ze względu na udział w szantażowaniu 31-latka. Piłkarzowi hiszpańskiej drużyny grozi nawet pięć lat więzienia.
– Zobaczymy jak potoczą się sprawy, ale gra w jednej drużynie z Benzemą, nie byłaby dla mnie problemem. Wszystko jest możliwe. To nie było przecież morderstwo – powiedział Valbuena.
Francuski skrzydłowy ma na swoim koncie 50 występów w reprezentacji kraju. Po raz ostatni został powołany do drużyny narodowej w październiku.
– Na początku trudno było mi zaakceptować to, że w listopadzie nie zostałem powołany do kadry. Byłem przecież ofiarą całej tej sprawy i czułem się ukarany podwójnie. Teraz jednak rozumiem decyzję selekcjonera. Rok 2015 jest już za mną. Czas rozpocząć nowy rozdział – dodał pomocnik Olympique Lyon.
