Dzisiaj w Newcastle dojdzie do bardzo ciekawego pojedynku. Mianowicie miejscowe Sroki podejmą Arsenal na St. James’ Park. Na pewno będzie to jedno z ciekawszych pojedynków w tej kolejce, bo te mecze zawsze przysparzały nam sporo emocji, jak chociażby pamiętny mecz z 2011 roku, gdzie Kanonierzy prowadzili 0:4 do 70-tej minuty, aby po szaleńczej pogoni Newcastle ostatecznie zremisować 4:4.
Gospodarze aktualnie w dole tabeli. Nie wiedzie im się w lidze najlepiej, dotychczas tylko 2 punkty w 3 meczach. Ale trzeba wspomnieć, że nie mieli łatwych meczy – u siebie ze Świętymi i wyjazdy do Swansea i na Old Trafford. Bramki strzelali tylko na własnym obiekcie przeciwko Southampton. Ostatnio w rozgrywkach pucharowych wygrali 4:1 z Northampton również na własnym obiekcie. Co prawda jest to czwartoligowiec, ale parę innych klubów z ekstraklasy się z takowymi męczyło. Do tego zagrali na wpół rezerwowym składem.
Arsenal ostatnio również nie bryluje. Po dobrym meczu na Selhurst Park, zagrali na własnym obiekcie z Liverpoolem. Mecz był przyjemny dla oka i stał na dobrym poziomie, sporo akcji, strzałów, szkoda tylko, że ani razu piłka nie zatrzepotała w siatce. Na pewno piłkarze Wengera czują jakieś rozczarowanie czy niedosyt, więc dziś zagrają na 100% aby znów z meczu wyjazdowego wywieźć komplet punktów. Co prawda Kanonierzy w ostatnich latach lubią grać z Newcastle, bo wygrali z nim wszystkie z ostatnich 7 meczy. Ale te mecze nigdy nie należały do łatwych.
Między tymi drużynami BTS to dość częsty przypadek, zwłaszcza, że Sroki grają na własnym obiekcie i po udanym meczu w Capital One Cup wypadałoby zagrać przyzwoity futbol przed własną publicznością. Siłę w ofensywie mają nie małą, więc o bramkę dla nich nie powinniśmy się martwić. Chyba, że będzie problem jak to często bywa ze skutecznością. Arsenal formację ofensywną ma silną to wiadomo od lat i od lat wiadomo też, że brakuje im klasowego napastnika bo z Giroud na szpicy ciężko walczyć o najwyższe cele, ale momentami i on jest niezawodny co pokazał na Selhurst Park. Mam nadzieję, że i dziś będziemy mogli na niego liczyć, a jeśli nie na niego, to w zespole jest wielu piłkarzy, którzy potrafią kopnąć piłkę tak, aby ta znalazła się w siatce. Mam nadzieję, że dziś po raz kolejny mecz między tymi drużynami będzie równie dobry co poprzednie i zobaczymy tu kilka bramek po obu stronach.
[sc:bet365] godz. 13:45 Newcastle – Arsenal ; typ : BTS ; kurs : 1,72
Powodzenia
