Typy na Bundesligę: Borussia Mgladbach – TSG Hoffenheim

Forma:

Borussia to taki trochę Dr Jekyll i Mr Hyde Bundesligi. Drużyna o dwóch twarzach – piękną pokazuje u siebie, a paskudną na wyjeździe. Media niemieckie zastanawiają się nad tym fenomenem, dlaczego gra Borussii jest tak różna. Po niezwykle efektownym rozbiciu Herthy 5:0 przyszły dwie bolesne wyjazdowe porażki z Ingolstadt 0:1 i Hannoverem 0:2, które mocno rozsierdziły dyrektora sportowego Źrebaków – Maksa Eberla i znacząco ograniczyły szanse Borussii na ponowny awans do Ligi Mistrzów. Dlatego przed meczem z Hoffenheim w ekipie Andre Schuberta panuje duża mobilizacja, tym bardziej, że kolejne dwa mecze BMG to wyjazd na Allianz na mecz z Bayernem i mecz u siebie z będącym w doskonałej dyspozycji Bayerem Leverkusen, a w tych spotkaniach o punkty może być bardzo trudno.

Ale z Hoffenheim też nie musi wcale pójść łatwo, bo ekipa z Sinsheim pod wodzą Nagelsmanna punktuje aż miło. Odkąd 28-letni szkoleniowiec objął zespół, lepszym bilansem punktowym w lidze mogą się pochwalić jedynie ligowe tuzy, czyli Bayern i Borussia Dortmund. Hoffenheim wróciło do gry, z jakiej zasłynęło w lidze pod wodzą Markusa Gisdola, czyli do radosnej, ofensywnej i atrakcyjnej dla widza. Bilans 6-2-2 za 10 ostatnich meczów robi naprawdę spore wrażenie.

Sprawy kadrowe:

Gospodarze przystąpią do tego meczu bez kilku ważnych piłkarzy. Lars Stindl ze względów osobistych przebywa obecnie poza zespołem i nie znalazł się w kadrze na ten mecz, a poza nim kontuzje wykluczyły także grających ostatnio Tony’ego Jantschke (do końca sezonu) i Martina Stranzla (także naaprawdopodobniej do końca sezonu), a od dłuższego czasu poważne kontuzje leczą także inny defensorzy – Alvaro Dominguez i Nico Schulz, co sprawia, że trener Schubert nie ma zbyt wielkiego pola manewru jeśli chodzi o ustawienie linii defensywnej w tym spotkaniu.

Goście natomiast nie mają większych kłopotów kadrowych i przystąpią do tego spotkania w praktycznie najsilniejszym składzie na jakich ich stać.

Typ:

Borussia jest na musiku. Granit Xhaka zapowiadał przed meczem, że absolutnie wierzy, że uda się zespołowi zakwalifikować jeszcze do Ligi Mistrzów. Do tego wygrana z Hoffenheim będzie niezbędna. Goście jeszcze nie są pewni utrzymania, ale kalendarz pozostały im do końca sezonu pozwala wierzyć, że nawet w przypadku porażki w Gladbach dadzą radę uniknąć najgorszego. Determinacja będzie więc po stronie gospodarzy i sądzę, że trzy punkty zostaną na Borussia-Park.

Borussia Mönchengladbach – TSG Hoffenheim, 23.04.16 (sobota), godz. 15:30

Typ: 1, kurs: 1,65, stawka: 100 zł