– Przygotowujemy się do tego spotkania zdając sobie sprawę, że gramy nie tylko z faworytem tego meczu, ale i całej grupy. Zdajemy sobie jednak sprawę, że gramy przed własną publicznością i będziemy walczyć o zwycięstwo – zapowiedział Grzegorz Krychowiak.
Pomocnik Sevilli przeciwko Niemcom jeszcze wystąpić nie miał okazji, więc on szczególnie nie może czuć się odpowiedzialny za fakt, że w całej długiej historii nasi nigdy nie pokonali niemieckich piłkarzy. Teraz jednak, kiedy przychodzi mu grać Niemcy są mistrzami świata.
– Nie boimy się. W takim meczu wszystko jest możliwe. Nie wyobrażam sobie, żeby wyjść na boisko z myślą o remisie. Byłby to brak szacunku dla nas jako zawodników, ale i dla kibiców. Przeciwnik jest świetny jednak zdecydowanie chcemy walczyć o komplet punktów. Niemcy mają bardzo dużo atutów, tak w ataku jak i obronie. Ale i my mamy wielu zawodników grających w bardzo dobrych klubach, na wysokim poziomie. Damy z siebie wszystko i będziemy walczyć o zwycięstwo. Jak zawsze zresztą, a szczególnie na własnym stadionie – powiedział Krychowiak.