Według brytyjskiego dziennika „Daily Mirror” Barcelona zagięła parol na menedżera Manchesteru City, Manuela Pellegriniego.
W ekipie Dumy Katalonii trwa instytucjonalny kryzys. Na domiar złego pojawiły się plotki o niezadowoleniu największej gwiazdy, Leo Messiego, który ma być skonfliktowany z trenerem Luisem Enrique.
W biurach na Camp Nou podejmowane są teraz kluczowe decyzje. Większość działaczy ma opowiadać się za zmianą szkoleniowca. Największą popularnością wśród nich cieszy się Manuel Pellegrini, który w przeszłości prowadził Real Madryt.
Chilijczyk obecnie z powodzeniem szkoli Manchester City, z którym w zeszłym sezonie świętował tytuł mistrza Anglii. Włodarze Blaugrany marzą o tym, by wraz z Pellegrinim na Camp Nou zawitał duet Ferran Soriano – Txiki Begiristain.