W czwartek Victor Valdes podpisał umowę z Manchesterem United. Hiszpan związał się z „Czerwonymi Diabłami” 18-miesięcznym kontraktem z opcją przedłużenia o kolejny rok. – Podpisanie kontraktu z Czerwonymi Diabłami to dla mnie wielki zaszczyt – powiedział bramkarz w rozmowie z klubową telewizją angielskiego klubu.
– Dochodzenie do siebie po kontuzji było trudnym okresem, więc po pierwsze chciałbym podziękować Louisowi van Gaalowi za to, że znów pozwolił mi pracować z nim i jego drużyną. Ta zmiana jest dla mnie bardzo ważna, bo kontuzja kolana była dla mnie bardzo, bardzo ciężka. Manchester United i każdy dookoła klubu uratował mnie i dbał o mnie, więc jestem wdzięczny całemu światu i menadżerowi, że dał mi szansę bycia piłkarzem United – dodał wzruszony Valdes.
– Louis van Gaal jest dla mnie najważniejszym trenerem. Kiedy jesteś młodym zawodnikiem to myślisz o pierwszej szansie gry. On dał mi ją, kiedy miałem 20 lat. Uważam, że Van Gaal był najważniejszą osobą w mojej karierze. Teraz znów jesteśmy razem, a on kolejny raz wyciąga do mnie rękę. Gra pod okiem Van Gaal jest dla mnie przyjemnością – stwierdził golkiper i równocześnie zapewnił, że choć przeprowadzka z Hiszpanii na Wyspy wiązała się dla niego z szokiem pogodowym, to obecnie czuje się już mieszkańcem Manchesteru.
Valdes w latach 2002-2014 był zawodnikiem Barcelony.