Pomocnik Tottenhamu Nacer Chadli jest rozgoryczony wynikiem (1:2) w starciu z Crystal Palace. Przegrana zakończyła serię siedmiu spotkań „Kogutów” bez porażki.
Ostatni raz musieli uznać wyższość rywala 11 grudnia ubiegłego roku w spotkaniu z Besiktasem Stambuł w Lidze Europy.
– Po pierwszym golu chcieliśmy ich przycisnąć, ale na nieszczęście oni otrzymali karnego. Myślę, że po golu mieliśmy kontrolę, ale kiedy oni strzelili nie byliśmy już w grze do końca i to jest duże rozczarowanie dla każdego – powiedział Belg na oficjalnej witrynie „Spurs”.
– Teraz chcemy zrobić to co wcześniej, po porażce zmienić pewne rzeczy i zacząć od nowa – nawiązał do rozpoczęcia nowej serii bez porażki swojego zespołu.
Pozyskany z Twente 25-latek ma na swoim koncie osiem trafień w tym sezonie. Na placu gry we wszystkich rozgrywkach mogliśmy go oglądać 22 razy.