Puchar Anglii: Porażka Swansea w Blackburn! Fabiański nie pomógł

Przed rokiem Łukasz Fabiański w barwach Arsenalu Londyn wznosił do góry Puchar Anglii. Teraz nie powtórzy tego osiągnięcia. Jego obecna ekipa, Swansea City, została bowiem wyeliminowana w IV rundzie tych rozgrywek po wyjazdowej porażce 1:3 z Blackburn Rovers.

Obydwie drużyny nie dały rady zwyciężyć w swoich dwóch ostatnich meczach ligowych. Niemoc Walijczyków przeniosła się również na spotkanie FA Cup, choć po dotkliwej porażce 0:5 odniesionej przed tygodniem z Chelsea Londyn mieli szczególnie dużo do udowodnienia. Oni też zdawali się faworytem potyczki z Blackburn. Pomimo ostatniej passy wciąż zawodnicy Garry’ego Monka znajdują się bowiem w górnej połówce tabeli Premier League, podczas gdy ich przeciwnicy zajmują zaledwie dziesiątą lokatę w Championship.

Plany zwycięstwa dość mocno utrudniła drużynie z Walii czerwona kartka już w 6. minucie gry dla Kyle’a Bartley’a. Środkowy obrońca faulem faulem przerwał szarżę Joshuy Kinga na bramkę Łukasza Fabiańskiego. Swansea jednak nie poddała się tak łatwo. Gylfi Sigurdsson kwadrans po zejściu swego kolegi z boiska pokonał z dystansu Simona Eastwooda, dzięki czemu ekipa Garry’ego Monka prowadziła na terenie rywala 1:0. Mistrzowie Anglii sprzed dwudziestu lat odpowiedzieli już sto osiemdziesiąt sekund potem. Na strzał wolejem z pola karnego zdecydował się Chris Taylor. Doskonałe uderzenie okazało się nie do zatrzymania dla Fabiańskiego.

Długo zanosiło się na przewidzianą w przypadku remisu powtórkę tego spotkania za dwa tygodnie. Końcówkę zdecydowanie lepiej wytrzymali jednak gospodarze, którzy przez osiemdziesiąt pięć minut grali z przewagą jednego zawodnika. Wprowadzony za Kinga Rudy Gestede oraz lewoskrzydłowy Craig Conway w ciągu ostatniego kwadransa pokonali polskiego golkipera. Szczególnie przy drugim trafieniu „Fabian” niezbyt pomógł swojemu zespołowi w uniknięciu porażki. Do grona antybohaterów dołączył chwilę potem także Sigurdsson. Podobnie jak Bartley „zarobił” czerwoną kartkę, przez co Swansea mecz kończyło w dziewięciu.

Porażka 1:3 oznacza dla dziewiątej drużyny Premiership eliminację z dalszej gry w Pucharze Anglii. Blackburn Rovers zagrają zaś w lutym w V rundzie tych rozgrywek.

* * * * *

Blackburn Rovers Swansea City 3:1 (1:1)
Bramki: Taylor 23, Gestede 78, Conwat 90 – Sigurdsson 21
Czerwone kartki: Bartley (6, Swansea), Sigurdsson (90+2, Swansea)