Były pomocnik Czerwonych Diabłów, Anderson w rozmowie z angielskimi mediami przyznał, że to kontuzje zahamowały jego karierę na Old Trafford. 26 – latek przeniósł się do brazylijskiego SC International.
– Przez pierwsze cztery lata wygrałem wszystko co było do wygrania: Ligę Mistrzów, Premier League, Klubowe Mistrzostwa Świata, ale potem doznałem urazu kolana i wróciłem do gry zbyt szybko. Grałem, lecz moje kolana nie były dość dobrze przygotowane i nabawiłem się kolejnej kontuzji – mówił.
– Piłkarze zawsze są krytykowani. W przeszłości miałem sporo urazów, ale muszę odeprzeć te zarzuty i grać najlepiej, jak potrafię. Muszę otwarcie powiedzieć, że w United trenowałem, ale nie grałem – dodał.
W tym sezonie Brazylijczyk rozegrał pod okiem Louisa van Gaala zaledwie 110 minut ustępując miejsca w składzie innym kolegom z linii pomocy.