Pomocnik Interu Mediolan, Hernanes przyznał, że w klubie panuje fatalna atmosfera po odpadnięciu z rozgrywek Coppa Italia. Katem Nerazzurrich okazało się Napoli.
Podopieczni Roberto Manciniego wydawali się mieć pod kontrolą wydarzenia na murawie podczas środowego starcia ćwierćfinałowego Pucharu Włoch. Nerazzurri byli jednak nieskuteczni, co zemściło się w końcówce, gdy zwycięskiego gola dla Napoli strzelił Gonzalo Higuain.
– Jesteśmy bardzo rozczarowani i sfrustrowani. Cierpimy. Przed meczem rozmawialiśmy na temat tego, jak bardzo potrzebujemy wygranej i awansu. Chcieliśmy wrócić na właściwe tory – powiedział Hernanes, cytowany przez oficjalną witrynę Interu.
– Mecz układał się dla nas dobrze, graliśmy naprawdę przyzwoicie. Strata gola w takim fragmencie gry była dla nas trudna do zaakceptowania. Musimy się z tym pogodzić i robić dalej swoje. Trudno uwierzyć w to, jak mało otrzymujemy w zamian za naszą ciężką pracę. Wciąż jednak wierzymy w to, że coś ugramy w tym sezonie – podsumował Brazylijczyk.