T-Mobile Ekstraklasa: Legia gorsza od Jagiellonii

Legia Warszawa przegrała na własnym stadionie 1:3 z Jagiellonią Białystok. Dzięki wygranej drużyna Michała Probierza awansowała na trzecie miejsce w ligowej tabeli. Do Legii traci trzy punkty.

Spotkanie dobrze zaczęli goście. W 12. minucie gry niepilnowany przed polem karnym Maciej Gajos zdecydował się na strzał z dystansu i trafił w okienko bramki Arkadiusza Malarza.

W 23. minucie meczu Jagiellonia mogła podwyższyć prowadzenie. Tym razem z dystansu strzelał Patryk Tuszyński, ale piłka nieznacznie minęła bramkę Legii.
Dwie minuty później Tuszyński wyprzedził Iniakiego Astiza w polu karnym. Hiszpan sfaulował 25-letniego napastnika i sędzia podyktował rzut karny. Do jedenastki podszedł Maciej Gajos, ale debiutujący w Legii Arkadiusz Malarz wyczuł jego intencję i obronił strzał.

W 41. minucie gry najlepszą okazję w pierwszej połowie meczu stworzyła Legia. Swoją szybkość pokazał Jakub Kosecki, który urwał się prawą stroną boiska i dośrodkował w pole karne do Orlando Sa. Portugalczyk trafił w spojenie słupka z poprzeczką bramki gości. Była to jedyna dobra okazja Legii do strzelenia gola w pierwszej połowie meczu.

Siedem minut po przerwie Jagiellonia prowadziła już 2:0. Po dośrodkowaniu Niki Dzalamidze, piłkę w polu karnym opanował Tuszyński, a jego strzał po nodze Lewczuka wpadł do bramki Legii.

W 70. minucie dobry strzał z woleja oddał Orlando Sa. Piłka o centymetry minęła bramkę Drągowskiego. Chwilę później Jagiellonia, mogła prowadzić 3:0. Po błędzie Tomasza Brzyskiego, Patryk Tuszyński trafił w słupek.

W 84. minucie Legia strzeliła gola kontaktowego. Po rajdzie Marka Saganowskiego, gola strzelił Helio Pinto. Chwilę później za dwie żółte kartki z boiska usunięty został Igor Lewczuk.

Na cztery minuty przed końcem regulaminowego czasu gry wynik na 1:3 ustalił Maciej Gajos. Najpierw jego strzał z pięciu metrów obronił Malarz, ale piłka odbiła się od Tomasza Brzyskiego i spadła pod nogi Gajosa, który z odległości jednego metra wpakował piłkę do siatki.

* * * * * *

Tak padły bramki:

0:1 Gajos 12
Niepilnowany przed polem karnym Maciej Gajos zdecydował się na strzał z dystansu i trafił w okienko bramki Arkadiusza Malarza.

0:2 Tuszyński 52
Po dośrodkowaniu Niki Dzalamidze, piłkę w polu karnym zdołał przyjąć Patryk Tuszyński. Z kilku metrów oddał strzał, z którym nie poradził sobie bramkarz Legii.

1:2 Pinto 84
Po rajdzie Marka Saganowskiego piłka trafiła do Helio Pinot, który strzelił w długi róg bramki.

1:3 Gajos 86
Gajos strzelał na raty. Najpierw jego strzał obronił Malarz, ale piłka odbiła się od Tomasza Brzyskiego i wpadła pod nogi Gajosa.

Zawodnik meczu: Patryk Tuszyński
25-letni napastnik strzelił gola i kilka razy zagroził bramce Malarza. Trafił też w słupek. Po faulu na nim sędzia podyktował rzut karny.

Ciekawostki meczu: W kadrze Jagiellonii nie znalazł się najlepszy strzelec drużyny Mateusz Piątkowski, który w tym sezonie strzelił w lidze 12 goli. 30-letni napastnik zagrał w meczu trzecioligowych rezerw.

* * * * *

Legia Warszawa – Jagiellonia Białystok 1:3 (0:1)
Bramki: Gajos 12 86 , Tuszyński 53 – Pinto 84

Legia: Arkadiusz Malarz – Bartosz Bereszyński, Igor Lewczuk, Inaki Astiz, Tomasz Brzyski – Tomasz Jodłowiec, Helio Pinto – Adam Ryczkowski (58 Michał Kucharczyk), Mateusz Szwoch (46 Michał Masłowski), Jakub Kosecki (58 Marek Saganowski) – Orlando Sa

Jagiellonia: Bartłomiej Drągowski – Filip Modelski, Sebastian Madera, Igor Tarasovs, Marek Wasiluk (67 Taras Romanchuk) – Michał Pazdan (75 Łukasz Tymiński), Rafał Grzyb – Maciej Gajos, Nika Dzalamidze, Przemysław Frankowski (72 Karol Mackiewicz)- Patryk Tuszyński

Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Żółte kartki: Astiz 26, Lewczuk 52 – Wasiluk 55
Czerwona kartka: Lewczuk 84 (za dwie żółte)

Następne mecze w Ekstraklasie:
21.02. Śląsk Wrocław – Jagiellonia Białystok (18:00).
22.02. Korona Kielce- Legia Warszawa (18:00).