Od razu przepraszam za dwa dni bez analiz, ale bez Internetu nie mogłem nic zrobić. Miejmy nadzieję, że dziś się odkupię i będzie 100 procent. Powodzenia.
[sc:bet365]Boston Bruins – Calagry Flames zwycięstwo Bruins kurs: 1,45 01:00
Nie gram w tym sezonie na drużynę z Bostonu, ponieważ nie przekonuje mnie ona za bardzo, lecz dziś zrobię wyjątek i mam nadzieję, że nie stracę na tym.
Obie ekipy z miejsc na pograniczu PO, dla których każdy punkt jest ważny. Miśki jeśli wygrają oddalą się na 4 punkty goniącym ich Panterom, natomiast Flames odskoczy, ale tylko na dwa punkty Kings i Sharks. Do składu gości wraca jeden z głównych zawodników poprzedniego sezonu Johnny Gaudreau. Dla Bostonu nadal nie może grać David Krejci. W ostatnich 3 meczach tych ekip na TD Garden drużyna z Calgary nie potrafiła nawet zdobyć bramki. Przegrywali oni kolejno 2:0, 5:0. Na pewno nie stawia to w dobrym świetle drużyny przyjezdnej. Miśki pod presją zagrają na 100 procent swoich możliwości i będą kontynuować serię 2 wygranych z rzędu. #GOBRUINS
[sc:bet365]Washington Capitals – Minnesota Wild over 4,5 kurs: 1,65 01:00
Taki kurs, że aż żal nie skorzystać. Do stolicy kraju przyjeżdża 7. ekipa Zachodu, aby zmierzyć się z 7. drużyną, ale Wschodu. W składzie gospodarzy nie pewny jest występ ich najlepszego strzelca Alexa Ovechkina. Oba zespoły mają duży potencjał w ataku i wykorzystują go. W ostatnich meczach strzelali co najmniej 2 bramki. Wild w pełnej mocy ataku bez żadnych poważnych kontuzji. Jeśli nie ma kapitana drużyny to atak Washington potrafi zagrać i strzelić parę bramek. Zapowiada się ciekawy mecz ze sporą liczbą bramek, który wyłoni „lepszą” siódemkę konferencji.