Effenberg: Dante jest skończony w Bayernie

Zdaniem byłego reprezentanta Niemiec, Stefana Effenberga czas obrońcy Bayernu Monachium, Dantego w tym klubie dobiega powoli końca.

Brazylijczyk ostatnimi czasy był ostro krytykowany po swoich nieudanych meczach. Nie inaczej było po sobotnim starciu przeciwko Hannoverowi. Stoper został oszukany przez Hiroshiego Kiyotake przy golu otwierającym wynik i trener Pep Guardiola zdjął go z murawy jeszcze w pierwszej połowie, wprowadzając Roberta Lewandowskiego.

Choć zarówno Hiszpan jak i Brazylijczyk po spotkaniu zaprzeczali, że przyczyną zmiany była zła gra stopera, wskazując na względy taktyczne, to Effenberg wie swoje.

– Prawda jest taka, że czas Dante w Bayernie dobiegnie końca latem tego roku – wyznał na antenie „Sky” Effenberg, jedna z legend Bawarczyków. – Nie rozumiem także decyzji Guardioli o postawieniu na trzech stoperów w starciu z przeciwnikiem, który broni się we własnym polu karnym całą jedenastką. Dobrze, że ostatecznie udało się wygrać, to jest najważniejsze – dodał Niemiec.

W obronie Dantego stanął dyrektor sportowy Bawarczyków, Matthias Sammer. – Dante to zawodnik światowej klasy i dla nas bardzo istotny piłkarz. Proszę o odnoszenie się do niego z szacunkiem. On nie zasługuje na taką krytykę, będę go bronił. Klub ocenia Dantego bardzo wysoko – zapewnił Sammer.