Napastnik Borussii Dortmund, Adrian Ramos znalazł się na celowniku Olympiakosu Pireus – informują greckie media. Trener Marco Silva zapowiedział, że w trakcie trwającego okienka transferowego chce ściągnąć do klubu nowego snajpera.
– Zapotrzebowanie na napastnika jest większe po stronie oddającej, niż zainteresowanej – skomentował enigmatycznie dyrektor sportowy klubu z Dortmundu, Michael Zorc.
Tymczasem Ramos w ostatnim czasie zmagał się z kontuzją kostki, której urazu doznał na początku maja. Jednak – jak zaznacza – z każdym dniem systematycznie zwiększa obciążenia na treningach.
– Czuję się już dość dobrze. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu na obozie treningowym ponownie wrócę do treningów z zespołem – wyznał reprezentant Kolumbii.
Ramos, który miał być na Signal Iduna Park następcą Roberta Lewandowskiego, został zawodnikiem Borussii 1. lipca 2014 roku i podpisał czteroletni kontrakt. Według nieoficjalnych informacji kosztował 11 milionów euro.