Cracovia w meczu dziesiątej kolejki Ekstraklasy pokonała na własnym stadionie Ruch Chorzów 2:1. Trener gospodarzy, Jacek Zieliński powiedział na konferencji prasowej, że jego piłkarze powinni być bardziej skuteczni.
– To był trudny mecz, który sami sobie skomplikowaliśmy w drugiej połowie. Zależało nam przede wszystkim na zwycięstwie i przełamaniu złej serii meczów bez wygranej u siebie. Historia zatoczyła koło. Znowu udało nam się wygrać z Ruchem. W pierwszej części gry, spotkanie przebiegało pod nasze dyktando. Po zmianie stron, nasi rywale złapali tlen i strzelili gola. W końcówce było nerwowo. Szkoda niewykorzystanych sytuacji. Brakuje nam instynktu kilera, ale najważniejsze, że wygraliśmy – powiedział szkoleniowiec krakowskiego klubu.
Cracovia przerwała serię czterech meczów w lidze bez zwycięstwa przed własną publicznością. Ostatni raz „Pasy” pokonały u siebie rywali w czerwcu. Wygrały wtedy 1:0 z Ruchem Chorzów.
– Dokonałem kilku zmian w składzie, bo przegraliśmy ostatnio dwa mecze z rzędu. Nie było tak, że miałem do kogoś pretensje. Po prostu, coś trzeba był w tym zespole zmienić – dodał Zieliński.
Kolejnym rywalem Cracovii będzie Lech Poznań. Mecz jedenastej kolejki Ekstraklasy rozegrany zostanie 4 października.