W czwartek Legia Warszawa rozegra drugie spotkanie w fazie grupowej Ligi Europy. Pomocnik stołecznego klubu, Rafał Makowski powiedział na konferencji prasowej, że jego drużyna postara się sprawić niespodziankę.
– Nie chcę się wypowiadać na temat spekulacji dotyczących pracy trenera. Czwartkowe spotkanie z Napoli będzie dla nas świętem. To czołowa europejska drużyna, ale nie przesadzajmy z jej wychwalaniem. Nie jest to Real, ani Barcelona. We wtorek BATE potrafiło pokonać Romę. Zależy nam na tym, by zdobyć trzy punkty – powiedział Makowski.
Legia w ostatniej kolejce Ekstraklasy zremisowała u siebie 1:1 z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. Napoli pokonało na własnym stadionie Juventus Turyn 2:1.
– Napoli to drużyna z ogromnym doświadczeniem i wieloma indywidualnościami w składzie. Musimy zagrać na 110 % naszych możliwości. Naszym rywalom brakuje regularności. Są w stanie wygrać 5:0 z Clubem Brugge, ale zdarzają im się również wpadki. Mamy nadzieję, że w czwartek sprawimy im niemiłą niespodziankę – dodał 19-letni pomocnik.