Wleciałowski: W Ruchu są dobre warunki dla rozwoju młodzieży

Drugi trener Ruchu Chorzów, Marek Wleciałowski w swoim ostatnim wywiadzie przyznał, że jego klub stworzył dobre warunki dla rozwoju młodych zawodników.

– Zawodników zawsze opłaca się szkolić. Piłkarze, którzy przyszli do Ruchu w wieku juniorskim z innych klubów, tak naprawdę w Chorzowie narodzili się dla piłki. Tutaj nabrali podstawowych umiejętności, które doprowadziły ich do poziomu ligowego. Niepodważalną kwestią jest, że młodzież, która dobrze pracuje zawsze będzie się dobrze rozwijać. Bardzo ważne jest, żeby stwarzać młodym zawodnikom dobre warunki i myślę, że w Chorzowie pod względem szkoleniowym są one takie. My w dalszym ciągu będziemy się bacznie przyglądać jak rozwija się nasza młodzież – powiedział asystent Waldemara Fornalika cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową.

– Istotną kwestią do rozwoju młodych ludzi jest to, że muszą mieć partnerów w osobach starszych zawodników, którzy będą im pomagać i wyznaczać kierunki, które będą stwarzać dobry klimat do rozwoju. Starsi zawodnicy mają też za zadanie kierować młodymi w pewnych momentach, bo to jest bardzo ważne. Na boisku potrzeba liderów, ale jest to gra zespołowa, więc bez znaczenia czy to stary, czy młody, muszą iść ramię w ramię. Młodym piłkarzom jest potrzebne takie liderowanie i prowadzenie na boisku – dodał 45-latek.

Jednym z kluczowych graczy młodego pokolenia w „Niebieskich” jest Martin Konczkowski. 22-letni obrońca w barwach chorzowskiego klubu wystąpił w 74 meczach, w których strzelił jedną bramkę oraz zanotował pięć asyst.

– Martin ma za sobą już sporo dobrych spotkań ligowych i tak jak w przypadku każdego z tych młodych ludzi, każde spotkanie jest dla nich ogromnym kapitałem. Dzięki temu nabierają pewności i podnoszą swój poziom, ale w dalszym ciągu widać, że przed nimi jest perspektywa i to jest najistotniejsze. Młodzi piłkarze muszą patrzeć do przodu, chcieć coraz więcej i nie mogą się zatrzymywać w swoim rozwoju – zakończył Marek Wleciałowski.