Tony Pulis: Jestem bardzo rozczarowany

Liverpool FC w doliczonym czasie gry wyrównał stan rywalizacji z West Bromwich Albion i w ostatecznym rozrachunku zremisował 2:2 (1:1). Swojego sporego rozczarowania ostatecznym wynikiem na pomeczowej konferencji prasowej nie ukrywał szkoleniowiec gości Tony Pulis.

Podział punktów w tym starciu spowodował, iż drużna WBA umocniła się na trzynastym miejscu w tabeli Barclays Premier League. Co więcej, przedłużyła swoją serię meczów bez porażki w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii do czterech.

– Nie będę ukrywał, jestem bardzo rozczarowany tym, że Liverpoolowi udało się doprowadzić do wyrównania w doliczonym czasie gry – powiedział 57-letni walijski opiekun The Baggies, cytowany przez „wba.co.uk”.

– W Premier League kluby o mniejszych budżetach mogą bez większych problemów pokonać największych potentatów, tak więc jestem niezadowolony z faktu, że nie udało nam się wygrać na Anfield – kontynuował doświadczony menadżer.

– Bardzo ciężko pracowaliśmy na boisku i staraliśmy się osiągnąć swój cel. Ponadto muszę przyznać, iż wielkie słowa uznania należą się naszym kibicom, którzy we wspaniały sposób nas wspierali – dodał.