Typy na Bundesligę: Bayer Leverkusen – Bayern Monachium

Forma:

Bayer wystartował dość solidnie do rundy rewanżowej, choć trzeba też powiedzieć, że rywali miał z najniższej pólki – Hoffenheim i Hannover. Mecz z Bayernem będzie prawdziwym probierzem formy graczy Rogera Schmidta i pokaże, na co tak naprawdę ich stać. Kadrowo są naprawdę mocni, na pewno mocniejsi, niż by na to wskazywała tabela i dorobek punktowy. Do Chicharito dołączył ze strzelaniem goli Kieβling, coraz lepiej wygląda wreszcie Calhanoglu, Kampl rozdaje kapitalne prostopadłe podania, a duet Toprak – Tah na środku defensywny z każdym kolejnym meczem sprawia coraz pewniejsze wrażenie.

To są atuty, którymi można zaskoczyć przetrzebiony kontuzjami Bayern, tym bardziej, że monachijczycy znów będą zmuszeni do eksperymentalnego zestawienia linii defensywnej. Prawdopodobnie znów na pozycji półprawego obrońcy zobaczymy Kimmicha. Pozyskany ze Spartaka Moskwa Serdar Tasci już na pierwszym treningu doznał wstrząśnienia mózgu i nie będzie jeszcze brany pod uwagę na ten mecz.

Sprawy kadrowe:

Gospodarze wciąż muszą sobie radzić bez dwóch środkowych pomocników – Aranguiza i Bendera, ale są to stare urazy, więc tak czy inaczej postawią na Kramera i Kampla. Poza nimi wszyscy zdrowi i gotowi do stawienia czoła Bayernowi.

A Bayern przyjedzie do Leverkusen bez czterech środkowych obrońców – Boatenga, Martineza, Benatii i Tasciego, do tego dochodzą urazy Götze i Ribery’ego. Wygląda więc na to, że Guardiola pośle na plac gry bardzo podobną jedenastkę do tej, która wybiegła na boisko w spotkaniu z Hoffenheim, być może z jedną zmianą w sektorze ofensywnym (możliwe wprowadzenie do składu Vidala lub Thiago).

Typ:

Bayern, jak w każdym meczu w Bundeslidze, jest oczywiście faworytem tego spotkania, ale jeśli ktoś ma monachijczyków „dopaść”, to obok Dortmundu jest to właśnie Bayer. Biorąc pod uwagę eksperymentalnie zestawioną defensywę, dwie świetne okazje Kramaricia, jakie w spotkaniu przed tygodniem na Allianz stworzyło sobie pozostające w głębokiej defensywie Hoffenheim oraz umiejętność zagrania prostopadłej piłki przez Kampla na szybkiego Chicharito, ewentualnie kunszt Calhanoglu przy biciu stałych fragmentów gry, jest jednak bardzo prawdopodobne, że Bayer przynajmniej raz ukąsi faworyzowanego rywala. A że i Bayern nie zwykł kończyć meczów z pustym kontem po stronie zysków, to proponowałbym rozważyć opcję „obie strzelą”.

Bayer Leverkusen – Bayern Monachium, 06.02.16 (sobota), godz. 18:30
Typ: obie strzelą, kurs: 1.75, stawka: 50 zł