Berg: Nie zdziwiła mnie ostatnia wygrana Wisły

W niedzielę na stadionie przy ul. Łazienkowskiej Legia Warszawa zagra z Wisłą Kraków w spotkaniu czwartej kolejki Ekstraklasy. Trener stołecznej drużyny, Henning Berg powiedział na konferencji prasowej, że jego piłkarze w tym sezonie nie mierzyli się w lidze z tak mocnym zespołem.

– Wisła Kraków to dobra drużyna. Nie zaskoczyło mnie, że pokonała Lecha Poznań. Grała u siebie, a Lech był zmęczony po spotkaniach pucharowych. W niedzielę zagramy z bardzo dobrą drużyną i musimy zbliżyć się do naszego najwyższego poziomu, by wygrać. Cieszę się, że gramy przed własną publicznością. Podczas czwartkowego spotkania na trybunach była świetna atmosfera. Mam nadzieję, że tak samo będzie w niedzielę – powiedział trener Legii.

Legia rozpoczęła sezon w lidze od trzech wygranych. Zawodnicy Berga pokonali Śląsk Wrocław, Podbeskidzie Bielsko-Biała i Górnika Łęczna. Wisła po dwóch remisach, przed tygodniem pokonała u siebie Lecha Poznań 2:0.

– Michał Żyro ma problem z tą samą kontuzją co ostatnio. Z urazem kostki boryka się już od długiego czasu. Nabawił się jej w meczu z Lechem w ubiegłym sezonie. Obecnie jest pod obserwacją lekarzy. Na pewno nie będzie mógł występować przez pewien czas. Zobaczymy czy Tomasz Jodłowiec będzie gotowy do gry w niedzielę. Jest za wcześnie, by o tym mówić – poinformował Norweg.

Dzięki wygranej w dwumeczu z Kukesi, warszawska drużyna awansowała do czwartej rundy eliminacji do Ligi Europy. Zmierzy się w niej z ukraińską Zorią Ługańsk.

– Liga ukraińska jest bardzo silna. Na pewno jest mocniejsza od Ekstraklasy. Szachtar Donieck, Dynamo Kijów i Dnipro Dniepropetrowsk to mocne drużyny z ogromnymi budżetami. Nasz rywal, Zoria Ługańsk uplasowała się w tabeli zaraz za Dnipro, które awansowało do finału Ligi Europy. Piłkarze z Ługańska wyprzedzili w lidze m.in. Metalista Charków. Klub współpracuje z Szachtarem Donieck i wypożycza od nich dużo młodych zawodników. W trzeciej rundzie eliminacji do Ligi Europy Zoria zdecydowanie pokonała belgijskie Charleroi. W zeszłym sezonie wyeliminowała Molde, a później nieznacznie przegrała z Feyenoordem. To bardzo trudny przeciwnik. To nie jest najbardziej znana drużyna, ale posiada bardzo dużą jakość. W zeszłym roku było inaczej. Graliśmy z Celtikiem, który był renomowanym klubem, a jego jakość nie była aż tak duża – stwierdził 45-letni menadżer.

– W przyszłym tygodniu zaczniemy zmagania w Pucharze Polski. Będziemy teraz grali dużo spotkań. Z powodu kontuzji zawęziła nam się trochę kadra. W tym sezonie również stosujemy rotację, ale nie jest ona ta duża jak w zeszłym roku. Zbliżają się trudne mecze w Ekstraklasie, Lidze Europy, a także Pucharze Polski. Nie mogę powiedzieć ilu zawodników będzie grać, a ilu będzie potrzebowało odpoczynku. To będzie zależało od siły rywala i naszej sytuacji kadrowej. Czeka nas skok jakości drużyn, z którymi będziemy się mierzyć. Teraz zagramy z Wisłą Kraków. W tym sezonie nie graliśmy w lidze z tak dobrą drużyną – zakończył Berg.

W sezonie 2014/15 obie drużyny mierzyły się ze sobą trzy razy. Dwukrotnie wygrali piłkarze Berga, a raz padł remis 2:2.