Kamil Kosowski: Duże brawa dla chłopaków

Dyrektor sportowy Rozwoju Katowice, Kamil Kosowski pochwalił podopiecznych Marka Motyki za remis na własnym stadionie w meczu 3. kolejki I ligi z Drutex-Bytovią Bytów 1:1 (0:0).

Po trzech rozegranych spotkaniach beniaminek pierwszej ligi z dorobkiem czterech punktów plasuje się na bardzo wysokim dziewiątym miejscu. Na dotychczasowy dorobek Zielono-Żółto-Czarnych złożył się jeden remis oraz jedno zwycięstwo zanotowane w starciu z Olimpią Grudziądz.

– Wrażenia po spotkaniu są jak najbardziej pozytywne. Temperatura do rozgrywania meczu panowała fatalna, było strasznie gorąco, dlatego nie wymagałem absolutnie od piłkarzy jakichś cudów. Tak naprawdę, ciężko było siedzieć na trybunach, a co dopiero biegać po boisku – powiedział Kamil Kosowski, cytowany przez „rozwoj.info.pl”.

– Chłopaki stanęli na wysokości zadania. Byli lepsi, szczególnie przed przerwą, kiedy Adam Czerkas strzelił w słupek. Niepotrzebnie w drugiej połowie oddaliśmy na 20 minut pole, dlatego straciliśmy bramkę. W ostatnim sezonie było odwrotnie. To my w doliczonym czasie gry czy końcówkach traciliśmy, a tym razem wszystko się odwróciło – w dodatku na wyższym poziomie rozgrywkowym wyżej. Duże brawa dla chłopaków – kontynuował

Były reprezentant Polski ocenił również pozyskanego ostatnio na zasadzie wolnego transferu Raula Gonzaleza – Wszyscy, którzy byli na trybunach, mogli przekonać się, jaki to zawodnik. Mam tylko nadzieję, że utrzyma taką formę, bo o jego umiejętności jestem absolutnie spokojny. Wierzę, że po kilku tygodniach nie będzie „zmęczenia materiału”, a sztab szkoleniowy zadba, by był przygotowany na to, żeby gonić tak przynajmniej do końca rundy – stwierdził.