Łukasz Surma: W drugiej połowie zagraliśmy bardzo dobrze

Ruch Chorzów zremisował na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:1 (0:1). Tuż po spotkaniu swojego zadowolenia, przede wszystkim z postawy w drugiej odsłonie rywalizacji, nie ukrywał doświadczony pomocnik Niebieskich, Łukasz Surma.

Obie bramki w tym meczu padły z rzutów karnych. Najpierw do siatki z jedenastu metrów trafił Dariusz Kołodziej, a tuż po upływie godziny gry do wyrównania doprowadził skuteczny w bieżącym sezonie Mariusz Stępiński.

– Wykazywaliśmy w sobotnim meczu ruchliwość i utrzymywaliśmy się na połowie przeciwnika. Dobrze nam to wychodziło i gdzieś przy tym czterdziestym metrze trochę się zacinało, ale Podbeskidzie też grało bardzo zdyscyplinowanie w obronie – powiedział Łukasz Surma, cytowany przez „ruchchorzow.com.pl”.

– Na tym boisku, które było bardzo nierówne, ciężko nam się tworzyło koronkowe akcje, a i tak było parę bardzo ładnych. Uważam, że ten mecz szczególnie w drugiej połowie był dla nas pozytywny – kontynuował.

– Podbeskidzie od początku spotkania chciało nas kontrować, także musieliśmy się przebijać przez mur bielszczan. Jednak przy tym musieliśmy uważać na szybkie akcje wyprowadzane przez gospodarzy i w drugiej połowie robiliśmy to bardzo dobrze – dodał.